Część 10. Shikatema, ha.

znowu przekleństwa. . _ .
dość krótkie.

8 miesięcy później
- Ona się dusi, Shikamaru. Ona się dusi, co mamy zrobić?
- Poczekaj, nic nie możemy zrobić.
- Ugh, ugh.
- Shikamaru, co Ci jest ?! Ona się udusi !
- Ju-szszsz. - Temari wzięła kilka głębokich oddechów. - Już mi lepiej.
- Na pewno ? - spytała Ino.
- Tak, jest ok.
- Muszę zapalić.
- Dopiero co paliłeś - krzyknęła Yamanaka. - Rzuć to.
- Wiele razy próbowałem. Przecież wiesz.
- Przepraszam. - szepnęła Temari.
- Za co ?
- Przeze mnie nie masz normalnego życia.
- Nie masz za co przepraszać.
- Ale...
- Temari, nie. Nie ważne, jak spędzę życie. Ważne, że z tobą. - nachylił się i pocałował ją, a ona odwzajemniła pocałunek.
- Przestaniesz palić ?
- Wiesz, że to nałóg. Staram się z tym skończyć, nie palę przy tobie.
- Ale dym wleciał przez okno, Temari prawie się udusiła !
- Ino... - zaczęła Tema.
- Co Ino, co Ino... taka prawda !
- Nie...
- Ona ma rację, Temari!
- Nie krzycz na mnie !
- Ale... !
- Nie !
- Dobra.
Po półgodzinnej ciszy w napiętej atmosferze obiad był gotowy.
- Może spróbujesz sama zjeść ?
- No przecież ugh ugh wiesz ugh ugh ugh ugh, że nie mogę.
- Nawet się nie starasz !
- Shiakamaru, nie krzycz na nią !
- Bo co ?
- Wiesz, że mi ciężko ty idioto !
- Co ? Idioto ? Tyle Ci pomagałem, a ty mi tak dziękujesz kretynko !
- Wiedziałeś na co się godzisz !
- Nie sądziłem, że nie będziesz się starać !
- Ty skurwysynie, wszystko mnie boli i nie jestem w stanie się podnieść !
- Skurwysynie ?
- Pojebie !
- Pojebie ?
- Chuju !
- Chuju ? Nie umiesz docenić tego co dla ciebie robiłem przez te 8 miesięcy, szmato.
- Sam postanowiłeś ugh ugh to robić !
- Bo Cię kocham !
- Widać jestem złą osobą !
W jego oczach pojawiły się łzy. Nie wierzył w to co usłyszał. Nie chciał dopuścić do takiej sytuacji.
- Zostaw mnie. - syknęła.
Shikamaru wzdrygnął się.
- Wyjdź i nie wracaj.
- Co ?
- To co słyszysz ugh ugh ugh mam mało czasu i nie chce go marnować z kimś takim jak Ty !

Komentarze

  1. Boże jaki smuteczek. ;_;

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie możliwe ! Po pierwsze , czemu to tak skróciłaś O.o Po drugie , "O BOŻE" ,a po trzecie to "T^T".

    OdpowiedzUsuń
  3. czemu on się tak do niej zwraca!!!!!!!!! ja się pytam!!!!!!!!!!!!! POJEBANY DEBIL PIP,PIP,PIP itd.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Część 20. Why didn't she tell me ? Shikatema.

Część 10. Why didn't she tell me ? Shikatema.

Część 3. Why didn't she tell me ? Shikatema.