Część 6. Why didn't she tell me ? Shikatema.
W OGÓLE ZAPRASZAM GORĄCO. OBSERWOWAĆ MNIE. :) [LINK] <----- KLIKNIJ !!!!!!! W lesie. [Temari] Minął tydzień, a Shikamaru jak nie poszedł po mnie, tak nie poszedł. Spędziłam bite 7 dni przywiązana do drzewa. Dobrze chociaż, że znaleźli się tak mili ludzie, co mnie napoili i nakarmili. Zginęłabym, gdyby nie oni. Ah, powinna być już w domu. Pewnie Gaara razem z Kankuro znów myślą, nie wracam, bo mi się nie chce. Znów tracę w ich oczach. Ale gdy tylko się uwolnię - szarpnęłam mocniej ręką, jednak bez skutku - to wszystko wytłumaczę. No tak, głupia technika. Zwykłym szarpaniem nic nie zrobię, a sama jej nie zdejmę. Minęły kolejne dwa dni, a ludzie musieli ruszać dalej w swoją podróż. Nie mogłam ich zatrzymywać. Jak to by wyglądało ? Wciąż miałam nadzieję, że ktoś po mnie przyjdzie. Wtedy złapię go i ostro tego pożałuje. Poza wioską. [Shikamaru] - Jakie to wszystko upierdliwe. - Czekaj, coś ci się nie podoba ?! - Ino, spokojnie. - uspokajał ją Chouji. - Nie mówię, że mi się ni